Jeżeli ktoś sądzi, że moja partia, Porozumienie, że my będziemy biernie patrzeć jak próbuje się ograniczać prawa rodziców, to jest w głębokim błędzie. Wczoraj na terenie całej Polski młodzi działacze Porozumienia podjęli oddolną inicjatywę, naprawdę niekonsultowaną ze mną, aby w poszczególnych samorządach zbierać podpisy czy w poszczególnych społecznościach zbierać podpisy pod projektem uchwał samorządowych podkreślających prawo rodziców do decydowania o tym, w jakim duchu mają być wychowane ich dzieci – stwierdził Jarosław Gowin w rozmowie z Beatą Michniewicz w „Salonie politycznym Trójki”.

To nie prezydent czy wiceprezydent Warszawy, który już dzisiaj w wywiadzie mówi o tym, że następnym krokiem będzie przyznanie parom homoseksualnym prawa do adopcji, to nie oni będą decydować o tym, czego i w jaki sposób naucza się polskich dzieci. Od tego jest polskie państwo – podkreślił wicepremier.