Koniec II wojny światowej nie przyniósł Polakom upragnionej wolności. Okupację niemiecką zastąpiła okupacja sowiecka. Żołnierze wolnej Polski przeciwstawili się jej z bronią w ręku. Łupaszka, Zapora, Lalek, Ogień, Klamra – to pseudonimy niektórych z nich, które obrosły legendą. Ale za tymi pseudonimami kryli się ludzie z krwi i kości, bohaterowie polskiej wolności, którzy swym życiem udowodnili, że Polacy nigdy się nie poddają. Że wolność to dla nich wartość najwyższa. Chociaż ponieśli najwyższe ofiary, nie zostali zwyciężeni, bo dali świadectwo niezłomności. To świadectwo niezłomności i wierności to fundament, o który niepodległa Polska może i powinna się opierać dziś i w przyszłości. Dlatego w Narodowym Dniu Pamięci Żołnierzy Wyklętych wspominamy tych polskich bohaterów, którzy najpierw walczyli ze złem nazistowskim, a potem zwalczali zło komunistyczne. Którzy ponad życie cenili niepodległość. Łukasz Ciepliński, pseudonim „Pług”, dowódca AK nie poddawał się, wiedział że jego obowiązkiem jest prowadzić walkę o Polskę bez względu na cenę. I przyszło mu zapłacić cenę najwyższą. Zginął zamordowany w mokotowskim więzieniu strzałem w tył głowy, jak wielu innych patriotów. Komuniści chcieli, aby pochłonęła go niepamięć. Ale jego grypsy z więzienia do żony i syna ocalały. To testament nowej Polski, testament wolnej Rzeczypospolitej. „Pług” pyta w nich, „czy sny niespełnione powstaną z mogiły”? Pyta: „czy nasze ofiary nie pójdą na marne”? Każdy Polak musi mieć w sercu te pytania i każdym dniem dowodzić, że sen o wielkiej Polsce się ziszcza, że bohaterskie poświęcenie nie poszło na marne. Bez żołnierzy wyklętych nie byłoby oporu społecznego, jaki miał miejsce w kolejnych latach PRL-u. Nie byłoby wielkiego ruchu Solidarność, dzięki któremu mamy wolną i niepodległą Polskę. Rzeczpospolita musi być godna swoich synów. Polacy muszą być godni swoich przodków. Niech ten dzień zawsze nam przypomina, ile jesteśmy Polsce winni. Niech przypomina, ile dla Polski możemy jeszcze zrobić – mówi premier Mateusz Morawiecki w spocie opublikowanym przez Kancelarię Premiera.