Za nami dopiero powołanie Koalicji Europejskiej, która składa się z pięciu partii, która jest otwarta na inne podmioty. Na podjęcie decyzji dot. list [do PE] będzie jeszcze czas. Nie ukrywam, że tak, jak się obserwuje w ostatnich miesiącach, gdzie przesuwa się to centrum walki o niezależność polskich sądów, to widzę, że ono przesuwa się na instytucje unijne. Jeżeli taka dyskusja zostanie ze mną podjęta, na pewno przed taką dyskusja nie będę uciekała – stwierdziła Kamila Gasiuk-Pihowicz w rozmowie z Jackiem Prusinowskim w Radiu Plus.