Od dzisiaj codziennie, w tym tygodniu będziemy przedstawiać Pakiet Społeczny Ludowców. To odpowiedź na wezwanie grup społecznych, które czują się pominięte w propozycjach rządu. Rząd chciał stworzyć wrażenie, że dba o wszystkich Polaków na ostatniej konwencji. Niestety tak nie jest. Jest wiele grup społecznych, zawodowych, które od wielu miesięcy protestują, domagają się podwyżek, lepszego traktowania, prawdziwej rozmowy. Ich postulaty nie zostały uwzględnione w projektach rządowych, propozycjach rządowych. Rząd powinien rozwiązywać, a nie je tworzyć, powodować że ta frustracja wśród naszych rodaków wzrasta. Nie widzimy takiego działania. Jest bardziej działanie skierowane na grupę osób, które mogą odwdzięczyć się w wyborach. My oczywiście będziemy popierać projekty, które dają więcej pieniędzy w portfelach polskich rodzin, tak jak 500+ na pierwsze dziecko czy wsparcie emerytów, choć nie wszystkie te projekty rozwiązują problemy społeczne. Jednorazowe wsparcie emerytów nie jest wsparciem systemowym, takim jak emerytura bez podatku – stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz na briefingu w Sejmie.

Dzisiaj chcę zaprezentować projekt, który będzie złożony do marszałka, dotyczący wsparcia nauczycieli. To grupa zawodowa, która od wielu miesięcy walczy o lepszą jakość nauczania w Polsce, o dzieciaki, żeby miały lepszy dostęp do wiedzy, żeby ta wiedza była jak najstaranniej przekazywana, żeby była nie tylko edukacja, ale i wychowanie w szkole. Walczą o to, żeby rodzice byli spokojni o przyszłość swoich dzieci i oczywiście o to, żeby warunki pracy nauczycieli były jak najgodniejsze – mówił dalej.

Po pierwsze, oczekujemy rozmów premiera z ZNP, innymi związkami zawodowymi, środowiskiem nauczycielskim. Poważnych rozmów. Po drugie, składamy ustawę podnoszącą wynagrodzenia dla wszystkich nauczycieli. Stażystów, dyplomowanych, mianowanych o 1000 zł. Po trzecie, zgłaszamy wniosek o dofinansowanie samorządów, szczególnie tych, którzy prowadzą szkoły, przekazali również prowadzenie szkół organizacjom pozarządowym – stwierdził prezes PSL.