Zdaje się, że doszło do zaniedbań służb państwowych. Ale wydaje mi się, że jest to mord dość podobny do zamachu na prezydenta Narutowicza. Bo tam też szaleniec, ale też czytał radykalną prasę. Zamachowiec w Gdańsku wykrzykiwał, że robi to przeciwko PO” – mówił w rozmowie z Beatą Lubecką w Radiu Zet były marszałek Sejmu, Radosław Sikorski.