Wszyscy zadajemy sobie pytanie, jak do tego mogło dojść, że człowiek zaatakował nożem niewinnego człowieka. Musimy podkreślić, że prezydent Paweł Adamowicz jest osobą całkowicie otwartą. Prezydent cały czas spotykał się z gdańszczanami, z mieszkańcami. To jest najważniejsza zasada jego prezydentury: bezpośredni dostęp do prezydenta, możliwość spotkania się z nim w urzędzie, na ulicy, na koncercie, na ścieżce rowerowej. Prezydent codziennie spotykał się z gdańszczankami i gdańszczanami w dzielnicach, w osiedlach. Prezydent chodził ulicami Gdańska i kwestował, a jednocześnie rozmawiał z każdym. Paweł Adamowicz zawsze wsłuchiwał się w każdego i osobiście interweniował, jeśli uważał, że komuś ta pomoc się należy” – mówiła na konferencji prasowej wiceprezydent Gdańska, Aleksandra Dulkiewicz.

Gdańsk jest miastem solidarnym i otwartym, także dzięki codziennej pracy prezydenta Adamowicza, i zapewniamy, że to się w Gdańsku nie zmieni. Proszę i błagam, wyeliminujmy agresję z naszego życia codziennego, politycznego i każdego innego. Nie wolno nam dziś eskalować przemocy. Wiem, że gdyby prezydent mógł teraz mówić, właśnie to bym chciał nam powiedzieć” – dodawała.