Sejm odrzucił wniosek o konstruktywne wotum nieufności wobec rządu Morawieckiego. Za było 163 posłów, przeciw 233, wstrzymało się 20.
– Wspólnym mianownikiem naszych wszystkich działań jest wiarygodność. Obiecaliśmy niższy wiek emerytalny. Dotrzymaliśmy? Dotrzymaliśmy. Obiecaliśmy 500+ na każde drugie dziecko i kolejne? Dotrzymaliśmy. Podobnie dotrzymujemy słowa we wszystkich innych działaniach. Fundusz dróg samorządowych, 5-6 razy większy niż w wszych czasach. Dotrzymaliśmy słowa? Dotrzymaliśmy – mówił Mateusz Morawiecki w Sejmie.
– Przywrócenie sterowności polityki zagranicznej. Dzisiaj nasza polityka zagraniczna kieruje się polskim interesem narodowym, polskim interesem państwowym – mówił premier w Sejmie.
– Jaka jest wasza wiarygodność? To, żeby Platforma Obywatelska miała taką czelność, żeby już w kilka tygodni po wyborach samorządowych łamać obietnice wyborcze, tego się nikt nie spodziewał i dzisiaj pokazaliście, że wasza wiarygodność jest warta zero albo mniej niż zero. Jeden z moich ulubionych zespołów Lady Pank, taką piosenkę śpiewał. Mniej niż zero. Tyle jest warta wasza wiarygodność – mówił premier Mateusz Morawiecki w Sejmie.
– Właśnie wracam z Rady Europejskiej, prosto na to posiedzenie. Naszym programem, przyznam szczerze, nie wiedziałem, że przyjdzie mi cytować Gazetę Wyborcą, spodobało mi się to, jest rzeczywiście wprowadzenie raz jeszcze Polaków do Europy. Nie tylko wprowadzenie państwa polskiego do UE, ale w realny sposób podniesienie standardów życia Polaków do poziomu europejskiego – stwierdził premier Mateusz Morawiecki w Sejmie, w trakcie rozpatrywania
– Jestem dumny z tego, że potrafiliśmy odbudować elementarną sprawność instytucji państwa, które wcześniej, które wcześniej w waszych czasach nie działały – mówił PMM w Sejmie.
– Panie premierze łatwo jest kłamać, dużo trudniej realizować te kłamstwa– mówił Ryszard Petru w Sejmie.
– Panie premierze, to były najgorsze trzy lata w historii RP. Najgorsze w obszarze naszej obecności w Europie, gdyż została nadszarpnięta pewność naszego członkostwa. Najgorsze dla naszej młodej demokracji. Od czasów komunizmu, żaden rząd nie osłabił tak znacznie demokratycznego państwa prawa – mówił Ryszard Petru w Sejmie.
– W przyszłym roku przychody z VAT rosną o 7 proc. Nie ma żadnych efektów walki z mafiami VAT-owskimi. Dalej są karuzele VAT-owskie, dalej mafie VAT-owskie grasują po kraju. Przyszły parlament spokojnie będzie mógł postawić wam takie same zarzuty, jak wy postawiliście swoim poprzednikom — mówił Ryszard Petru w Sejmie.
„Mówił pan, żeby posypać nam głowy popiołem, żeby opozycja posypała sobie głowy popiołem. W sprawie takich przesłań ewangelicznych warto najpierw zacząć od siebie. Polecam. A jeśli chodzi o popiół, to z tego popiołu, który po sobie pozostawicie, jak feniks odrodzi się Polska. Nowa Polska. Polska przyjazna, sprawiedliwa, prawdziwie zjednoczona. Nowa, lepsza Polska zwycięży” – mówił w Sejmie prezes ludowców, Władysław Kosiniak-Kamysz.
„Jak wygląda sprawa w rolnictwie? Pojechał pan na wieś, zjadł pan trochę twarożku, zakręciło się w głowie i świruje cały świat! Podczas expose rozszyfrował nam pan nawet skrót ASF. Nikt się po panu tego nie spodziewał. I co został z tego? Dla hodowców – 1/4 gospodarstw zlikwidowana, 200 ognisk ASF-u u świń. Co z podwojonymi dopłatami? Gdzie są sprawy z odszkodowaniami za szkody łowieckie? Co z odszkodowaniami za suszę?” – mówił w Sejmie prezes ludowców, Władysław Kosiniak-Kamysz.
„Słuchając w środę pana premiera Morawieckiego, można odnieść wrażenie, że każdego dnia robi pan sobie prima aprilis dla siebie i całej Polski. Umiejętności kabaretowe są, więc może angaż do klubu komediowego. Triki opanował pan bezbłędnie. Żongluje pan kłamstwem, półprawdą, manipulacją. Pięknie pan rzuca kalumniami w swoich oponentów. Przez ostatni rok cały czas potykał się pan o prawdę, szedł dalej i cały czas kłamał. Dziś Polacy już nie oczekują od pana mówienia prawdy. Oczekują milczenia. Powinien pan zamilknąć i odejść” – mówił w Sejmie prezes ludowców, Władysław Kosiniak-Kamysz.