Obejrzałem i czytałem wstępne części [zeznań wiceminister Chojny-Duch]. Wydaje mi się, że w wielu miejscach pamięć zawiodła panią minister. Myślę, że ogólnie można powiedzieć, że tam, gdzie zeznania są prawdziwe, to nie jest prawdą, że są w jakikolwiek sposób obciążające, a tam, gdzie według polityków PiS byłyby obciążające, to to jest albo gigantyczna nadinterpretacja, albo nie są prawdziwe” – mówił przed przesłuchaniem przed komisją śledczą ds. VAT były minister, Jan Vincent Rostowski.