Ta część Nowoczesnej, która została, musi się bronić. W związku z tym tam będzie trwał potężny konflikt. Ten konflikt jest nam absolutnie na rękę. Tym bardziej jeżeli to będzie konflikt, który będzie się opierał o argumentację, którą słyszeliśmy dzisiaj, a ta argumentacja to były tylko i wyłącznie wzajemne żale, a nie jakaś wspólnota programowa, o co zresztą posłów Nowoczesnej i Platformy od dawna oskarżałem, to może złe słowo, ale przewidywałem – stwierdził Patryk Jaki w rozmowie z Grzegorzem Kajdanowiczem w „Faktach po faktach” TVN24.