Nie planuję takich przyjęć. Akurat Piotr Misiło był pierwszym, który w ogóle zakwestionował to, że byłem szefem Nowoczesnej, natomiast żadnych takich rozmów z panem Piotrem nie prowadziłem. Natomiast jeżeli inne osoby będą chciały odejść i przyjdą, zapukają do mnie, to jestem otwarty do rozmowy – stwierdził Ryszard Petru w rozmowie z Grzegorzem Kajdanowiczem w „Faktach po faktach” TVN24. Jak dodał, wolałby rozmawiać o faktach, a nie o przypuszczeniach.