Ta rozmowa [Marka Chrzanowskiego z Leszkiem Czarneckim] nie powinna się w ogóle odbyć w takich okolicznościach, słowa, które tam były nie powinny nigdy paść (…) Spod ręki anioła może wyjść taki czart, ludzie nie biorą się na spadochronach, ten pan Chrzanowski, przyszedł, ktoś go rekomendował, ktoś go popierał też (…) To jest dla nas bardzo przykra sprawa, byłoby głupotą i bezczelnością  gdybym teraz powiedział drobiażdżek idziemy dalej no nie ta sprawa zachwiała ale żerowanie na niej i wykorzystywanie jej (…) Jest intensywnie w śledztwie – stwierdził Tadeusz Cymański w rozmowie z Łukaszem Kijkiem na Gazeta.pl.