Ta poprawka jest związana z wdrożeniem dyrektywy unijnej po to, by uniknąć upadłości banków, a tym samym sytuacji takiej, w której będą przepadały oszczędności ludzi, którzy lokowali te pieniądze. W Komisji Finansów Publicznych są członkowie nie tylko Prawa i Sprawiedliwości, ale również politycy opozycji, w tym Platformy Obywatelskiej, i nikt wtedy tej poprawki nie kwestionował. Dzisiaj jest ona wyciągana tylko z powodów politycznych” – mówiła na konferencji prasowej w Sejmie wicemarszałek Beata Mazurek.