Live

PJK: Lech Kaczyński powinien mieć pomniki, powinien mieć muzeum. Bo bardzo dobrze zasłużył się ojczyźnie

Bez Lecha Kaczyńskiego nie byłoby dobrej zmiany. Nie byłoby próby uczynienia państwa polskiego sprawiedliwym, bardziej efektywnym, dobrze się rozwijającym, podmiotowym. Dlatego powinien mieć pomnik, powinien mieć pomniki, powinien być muzeum, bo dobrze, bardzo dobrze zasłużył się ojczyźnie – mówił Jarosław Kaczyński podczas uroczystości odsłonięcia pomnika Lecha Kaczyńskiego.

PAD: Od czasów marszałka Józefa Piłsudskiego tak wielkiego przywódcy państwa polskiego nie było. Był nim dopiero Lech Kaczyński. Dlatego właśnie jest ten pomnik

Myślę, że nie jest to przypadek i mówię to z całą odpowiedzialnością, że ten pomnik jest właśnie tutaj, w tym niezwykle ważnym miejscu. To był polityk stojący na czele państwa, który miał wizję jego rozwoju i wizję tego, jak ta Polska ma wyglądać – mówił Andrzej Duda podczas uroczystości odsłonięcia pomnika Lecha Kaczyńskiego.

Od czasów marszałka Józefa Piłsudskiego tak wielkiego przywódcy państwa polskiego nie było. Był nim dopiero Lech Kaczyński. Dlatego właśnie jest ten pomnik – dodał prezydent

PAD: Lech Kaczyński przez całe swoje dorosłe życie realizował misję dla ojczyzny i na końcu dla niej zginął

Jesteśmy w wolnej, niepodległej Polsce. W Polsce, która jest suwerenna, która jest coraz mocniejsza. Polsce, która coraz zasobniejsza, w które ludziom żyje się coraz lepiej. Ktoś zada pytanie, dlaczego. Otóż odpowiedź jest bardzo prosta. W dużej mierze dzięki temu człowiekowi. Dzięki prezydentowi Rzeczypospolitej, panu prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu, który przez całe swoje dorosłe życie realizował misję dla ojczyzny i na końcu dla niej zginął – mówił Andrzej Duda podczas uroczystości odsłonięcia pomnika Lecha Kaczyńskiego.

PAD w orędziu: Niech setna rocznica odzyskania Polski Niepodległej będzie świętem wszystkich nas, Polaków

Niech setna rocznica odzyskania Polski Niepodległej będzie świętem wszystkich nas, Polaków. To są setne urodziny naszej wolności – stwierdził prezydent Andrzej Duda w orędziu telewizyjnym.

Świętujmy więc jutro wszyscy razem, bo sto lat temu stała się rzecz wielka: odrodziła się wolna Polska, nasza wspólna ojczyzna! Zaśpiewajmy głośno i radośnie: „Jeszcze Polska nie zginęła, kiedy my żyjemy”. To nasz hymn – hymn Polski Niepodległej! – mówiła dalej Agata Kornhauser-Duda.

Niech na każdym polskim domu zawiśnie biało-czerwona flaga. Niech barwy narodowe będą z nami wszędzie. Niech napełnią nas dumą ze zwycięstwa – zarówno wtedy, w roku 1918 oraz w wojnie 1920 roku z bolszewikami, jak również ze zwycięstwa „Solidarności” nad komunizmem, dzięki któremu mamy dziś własne suwerenne, demokratyczne państwo. A także ze wszystkich naszych codziennych zwycięstw – sukcesów zawodowych, społecznych i osobistych. Bo one też budują niepodległą Rzeczpospolitą – Polskę kolejnego stulecia – mówił PAD.

Do zobaczenia na jutrzejszych obchodach! – zakończyła Para Prezydencka.

Jutro rano PMM u Doroty Gawryluk w Polsacie

W niedzielę o 8:00 rano na antenie Polsatu zostanie wyemitowany specjalny wywiad Doroty Gawryluk z premierem Mateuszem Morawieckim, przeprowadzony z okazji 100. rocznicy odzyskania niepodległości. W rozmowie m.in. o apelu premiera o świętowanie ponad podziałami politycznymi i osobistych wspomnieniach premiera ze świętowania 11 listopada.

HGW: Teraz pełna odpowiedzialność za zabezpieczenie marszu spoczywa na rządzących

Prezydent Warszawy komentuje decyzję sądu o oddaleniu zażalenia warszawskiego ratusza ws. Marszu Niepodległości.

Bielan o wykładzie Tuska: Powinien skupić się na swojej pracy, a nie jątrzyć. Jest sfrustrowanym politykiem

Nie rozumiem, dlaczego Donald Tusk po raz kolejny stara się dzielić Polaków. Po raz kolejny prowokuje i robi to w przeddzień odzyskania przez Polskę niepodległości. Donald Tusk był w tym mistrzem rzeczywiście, natomiast może powinien skupić się na swojej pracy w Brukseli, a nie jątrzyć, nie judzić, nie dzielić Polaków szczególnie w tak ważnym dla nas wszystkich momencie – stwierdził Adam Bielan w rozmowie z dziennikarzami, komentując wykład Donalda Tuska.

Myślę, że jest sfrustrowanym politykiem, który chce wrócić do gry. Źle się dzieje, że Tusk próbuje te swoje dzielące Polaków tezy przedstawiać akurat w przeddzień stulecia – dodał wicemarszałek Senatu. Jak podkreślił, zobaczyliśmy znów wilcze oczy Tuska.

„To nie prezent. To rezultat wielu lat służby”. PAD wręczył nominacje generalskie i nominację admiralską dziewięciu oficerom WP

To wielkie wydarzenie, otrzymać nominację generalską w przeddzień dnia 100-lecia odzyskania niepodległości. Otrzymać ją w roku 100-lecia odzyskania niepodległości. Jakże wielki symbol. Z całego serca gratuluję, bo takie wydarzenia i takie awanse zapisują się w historii państwa, armii, przecież w historiach rodzin, złotymi zgłoskami. Niezapomniane, to wielkie wydarzenie państwowe i wielkie wydarzenie osobiste. Dlatego dziękuję panom za dotychczasową służbę, którą wysłużyliście państwo tą dzisiejszą nominację. To nie jest prezent. To wynik, rezultat wielu lat służby. Wszyscy panowie jesteście niezwykle doświadczonymi oficerami, wszechstronnie doświadczonymi. Z jednej strony wykształconymi, z drugiej doświadczonymi swoją dotychczasową historią wojskową, dowódczą, także i współpracy z wojskami sojuszniczymi na różnego rodzaju misjach, czy to w ramach misji ONZ czy w ramach misji w Iraku czy Afganistanie. Wszyscy panowie macie za sobą lata służby, ale przede wszystkim jesteście sprawdzonymi żołnierzami RP – stwierdził prezydent Andrzej Duda na uroczystości w Pałacu Prezydenckim.

Jesteśmy tak naprawdę na początku procesu modernizacji i rozwoju i naprawy polskich Sił Zbrojnych. Przed chwilą, na wstępnie naszej uroczystości podpisałem dwie ustawy, ale tak naprawdę wprowadzają one jedno zasadnicze rozwiązanie. Wstęp do nowego systemu kierowania i dowodzenia polskimi SZ – mówił dalej.

Dziś PAD mianował dziewięciu oficerów Wojska Polskiego na pierwszy oraz kolejne stopnie generalskie i admiralski, a także podpisał podpisał ustawę reformującą system kierowania i dowodzenia armią.

Z okazji 100-lecia niepodległości PFN zaprezentowała spot z Melem Gibsonem

Polska Fundacja Narodowa w ramach promocji 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości zaprosiła do współpracy światowej sławy aktora i reżysera – Mela Gibsona. Powstał spot opowiadający o odzyskaniu niepodległości. W spocie wolność jest porównana do domu – bezpiecznego, ciepłego i rodzinnego miejsca. Spot kierowany jest do odbiorców na całym świecie.

Zależało nam na spocie z jednej strony oryginalnym, innowacyjnym, ale także zrozumiałym dla odbiorcy na całym świecie. Pokazaliśmy polską drogę do wolności jako uniwersalną, tożsamą dla każdego opowieść o powrocie do ukochanego domu po długiej podróży. Domu jako miejsca, za którym się tęskni i które jest dla każdego, niezależnie od szerokości geograficznej ważne. Ten prosty przekaz naprawdę zrobi ogromne wrażenie – podkreślił wiceprezes PFN Robert Lubański.

Tusk: Piłsudski i Wałęsa mieli trudniejszą sytuację. Jeśli oni mogli pokonać bolszewików, to dlaczego wy nie mielibyście dać radę pokonać współczesnych bolszewików?

Działanie ma sens. Że lekcja 1918 roku, 1980 i 1988 roku pokazały jednoznacznie, że kiedy działamy, nie narzekamy, wierzymy we własne siły, to przynosimy góry i czynimy rzeczy niemożliwe możliwymi. Bo rzeczywiście wszystko da się odwrócić. To mogą być słowa nadziei i oczywiście przestrogi, ale dlatego mamy dzisiaj nie zawsze dobry nastrój, co zrozumiałe, wszak listopad to dla Polaków niebezpieczna pora, ale może dlatego czcząc dzisiaj bohaterów naszej niepodległości dziś i jutro pomyśleć o tym, co zdarzy się wiosną. Wszak maj to dla Polaków błogi raj. Może to jest ten czas, kiedy tu, dzisiaj jak siedzicie, utworzycie taki nieformalny komitet, który zorganizuje wielkie publiczne, na miarę historyczną, wydarzenie 3 maja przyszłego roku? A moment też będzie bardzo szczególny. Od tego momentu, jeśli będzie was rzeczywiście dużo, więcej niż dzisiaj tu w Łodzi, to być może od tego także będzie zależało, czy wolna i niepodległa Polska, zjednoczona Europa nie będą tylko lekcją historii, ale także przyszłości. Uważam zresztą, że to całe zamieszanie, którego jesteśmy dzisiaj świadkami, kto maszeruje, kto nie, chyba nie ma większego sensu. Tutaj jestem wierny innemu bohaterowi mojej młodości, Jackowi Kuroniowi i pamiętam do dzisiaj te jego słowa: nie palcie komitetów, tylko twórzcie swoje własne. To zostawmy ten marsz w spokoju i spróbujcie nie wykluczając nikogo, pokazując czym naprawdę jest polska solidarność, spróbujcie w maju, wiosną pokazać, że wiosna może być wasza, nasza, Polska. Nie ma co tutaj czekać na żadnego jeźdźca na białym koniu. Pamiętacie jak to było z generałem Andersem. Miał być generał na białym koniu, jest pani senator business class. Tak się to marzenie skończyło. Liczcie przede wszystkim na siebie – mówił Donald Tusk w Łodzi.

Józef Piłsudski, kiedy pokonywał bolszewików, a więc kiedy de facto bronił wspólnoty Zachodu, wolności, bo nie tylko naszej ojczyzny, przed taką polityczną barbarią, ze Wschodu w sensie politycznym, nie chodzi tylko o geografię, to miał trochę trudniejszą sytuację niż my dzisiaj. Kiedy Lech Wałęsa pokonywał bolszewików w jakimś symbolicznym sensie, kiedy wydobył z nas to, co europejskie, wolnościowe, także narodowe, to miał o wiele trudniejszą sytuację, niż my dzisiaj. Słuchajcie, jeśli oni mogli pokonać bolszewików, to dlaczego wy nie mielibyście dać radę pokonać współczesnych bolszewików? – mówił dalej. – Pamiętajcie, bez waszych, naszych, Polaków praw i wolności nie ma niepodległości. Brońcie tych praw, tej wolności i brońcie polskiej niepodległości. To wasze zadanie – zakończył PDT.

Tusk: Bohaterem i ojcem naszej wolności jest Lech Wałęsa. I basta

Chcę jeszcze raz dobitnie powtórzyć, bo to będzie chyba bardzo ważny, właśnie dzisiaj, w przeddzień rocznicy niepodległości. Wszak to Piłsudski powiedział, że naród, który nie szanuje swojej przeszłości, nie zasługuje na dobrą przyszłość. Więc podkreślmy to jeszcze raz, tak wyraźnie jak to możliwe. Bohaterem, ojcem naszej niepodległości jest Józef Piłsudski. Bohaterem i ojcem naszej wolności jest Lech Wałęsa. I basta. Nie zmieni tego żadna odgórna polityka historyczna – mówił Donald Tusk w Łodzi.

Tusk: Na naszych oczach dzieje się historia i na naszych oczach może zdarzyć się dramat

Chcę powiedzieć państwu, że w tej sprawie nie może być niedomówień ani żartów. To nie są anegdoty, lekcje ani wykłady z odległej historii. Na naszych oczach dzieje się historia i na naszych oczach może zdarzyć się dramat. Tym bardziej że za kilka miesięcy wybierzemy w Europie parlament. W tym parlamencie, niewykluczone, znajdą się  w bardzo silnej pozycji takie dwa nurty polityczne. Jeden coraz bardziej brunatny, jednoznacznie antyeuropejski, stawiający w sposób coraz bardziej wyrazisty na nacjonalizm, występujący przeciwko UE jako takiej. I drugi nurt tych, którzy chcą UE zintegrować tak tylko, jak się da. I w jednym i drugim scenariuszu może dla Polski nie być miejsca, jeśli dzisiaj w Warszawie dominować będzie polityka, która stawia także na resentymenty narodowe, negatywne dla UE scenariusze. To nie jest kwestia przyszłych dekad. To kwestia przyszłych miesięcy. W ciągu najbliższych kilku, kilkunastu miesięcy napisany zostanie kolejny rozdział. Albo optymistyczny albo ponury historii integracji europejskiej. I wierzcie mi, te słowa, zdarzenia będą dotyczyły także bezpośrednio naszej niepodległości – mówił Donald Tusk w Łodzi.