– Po pierwsze, jesteśmy potwornie zmęczeni [po kampanii samorządowej]. To dotyczy również mnie, a myślę, że w największym stopniu premiera. Po drugie, opozycja odwróciła pewien trend. I tutaj wracamy do „my, ale”. Uruchomiona została pewna dynamika, która daje nadzieje opozycji. Gdyby wybory odbyły się teraz czy w grudniu, mielibyśmy samodzielną większość. Natomiast jest pewna dynamika polegająca na mobilizacji elektoratu antyprawicowego, zwłaszcza w dużych i średnich miastach – stwierdził Jarosław Gowin w rozmowie z Konradem Piaseckim w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24.