– Twitter i media społecznościowe to miejsce, gdzie pojawia się mnóstwo emocjonalnych i nieprzemyślanych wpisów. Według mojej wiedzy nie ma żadnych prac w rządzie nad taką ustawą [dot. mediów] – stwierdził Michał Dworczyk w rozmowie z Piotrem Witwickim w „Politycznym Graffiti” Polsat News.

– To zwrócenie uwagi na rzeczywisty problem zaangażowania w tę kampanie niektórych mediów. Jeżeli w ostatnich dwóch tygodniach kampanii kilka tytułów ewidentnie atakuje premiera, to trudno nie zdać sobie pytania, dlaczego tak się dzieje – dodał.