– Jak mogliście państwo przed chwilą zauważyć, zarysowała się różnica. Całe szczęście kibice w Warszawie będą mogli wybierać, kibice sportowi. Widać, że obecne władze są z siebie zadowolone i na dowód tego, że są z siebie zadowolone, dwa razy wymieniają drukarza Warszawa. Najwyższy czas, żebyśmy w Warszawie obudzili prawdziwe aspiracje sportowe. Jeżeli sięgam do twardych liczb i pokazuję, że sport w Warszawie jest zaniedbany, że wydaje się najmniej na mieszkańca z wszystkich miast wojewódzkich, to powinna się komuś zapalić przynajmniej czerwona lampka i powiedzieć: potrzebna jest refleksja. Dlatego sięgnijmy dalej do danych – stwierdził Patryk Jaki w trakcie debaty Legii i 300POLITYKI.

– Średnie wydatki na sport w przeliczeniu, tym razem na jednego mieszkańca. Na pierwszym miejscu Opole, na drugim Olsztyn, na trzecim Gdańsk. Warszawa na ostatnim miejscu, za Gorzowem Wielkopolskim.  Warszawa nie może się mierzyć z innymi miastami w Polsce. Najwyższy czas, żeby Warszawa zaczęła się mierzyć z największymi europejskimi miastami – dodał.