– Niech Morawiecki nie podaje się z tego powodu do dymisji [procesu], bo ma inne powody, by się podać do dymisji, a pani Zdanowska niech startuje dalej. Dostała grzywnę 20 tysięcy i niech ją zapłaci – stwierdził Włodzimierz Czarzasty w rozmowie z Piotrem Witwickim w „Politycznym Graffiti” Polsat News.

– Po 21 października sytuacja się mocno wykrystalizuje. Każdy, kto będzie butny i zrozumiały będzie głupi, a ja głupi nie będę. Będę chciał namawiać Roberta, byśmy poszli wspólnie w wyborach do Parlamentu Europejskiego, ale jeżeli pójdzie inną drogą, to trzymam za niego kciuki. Notowania Platformy Obywatelskiej po przejściu Barbary Nowackiej spadają, a nasze notowania po utworzeniu partii pana Biedronia nie spadają – dodał.