– Musimy się bardzo starać, bo – jak wiadomo – sędziowie nam nie sprzyjają i dlatego musimy bardziej od innych pracować, być bardziej zdyscyplinowani. Wczoraj, późnym wieczorem, Joachim zaprosił mnie na coś małego do zjedzenia, nie będę wchodził w szczegóły, ale tam Kazimierz Drzazga opowiedział mi pewną historyjkę, jak w to zupełnie błahej sprawie sądy i sędziowie po prostu w sposób ewidentny są niesprawiedliwi. Zostańmy przy tym określeniu. Wobec ludzi, którzy zmieniają system, system wymiaru sprawiedliwości, ale też gospodarczy, społeczny, dzięki naszym działaniom w całej Polsce i my ten system zmienimy. Zmienimy wbrew – czasami się wydaje – wszystkiemu, ponieważ mamy cztery atuty w naszych rękach: rozmawiamy, rozmowy, dyskusje z Polakami. Działania w oparciu o te rozmowy, o ten dialog ze społeczeństwem. Efekty tych działań, konkretnie społeczne odczuwalne konkrety tych działań i coś, co skleja te wszystkie działania, elementy razem. Czyli naszą wiarygodność, naszej polityki. To, że dotrzymalimy słowa w rządzie i dotrzymamy w samorządzie – stwierdził premier Mateusz Morawiecki na konwencji w Szczecinie.