„Dzisiaj jest taki dzień, dzięki debacie w Strasburgu, dzień dyskusji o przyszłości UE i o stanie UE. W kontekście tej dyskusji bardzo mocno wybrzmiał głos pana prezydenta, który trzeba odczytywać jako mocny głos w tej dyskusji o kondycji, stanie i przyszłości UE, głos, który prezydent zabrał wczoraj podczas spotkania z mieszkańcami Leżajska. Jestem bardzo zdziwiony tym, że ten głos jest uznawany w Polsce przez niektóre media i polityków opozycyjnych za głos kontrowersyjny, bo to głos słuszny, po drugie mocny, a po trzecie trudno uznać za kontrowersyjny głos, który mówi o tym, że UE należy budować od postaw. Nie da się budować Europy od góry do dołu. Nie można tworzyć sztucznej wspólnoty, którą narzuca się państwom, tylko trzeba budować na realnej woli i zaangażowaniu obywateli UE we wspólnotę” - mówił na konferencji prasowej minister Krzysztof Szczerski.