Nie pamiętam [od kiedy znam Michała Tuska]. Michała Tuska znam dużo dłużej niż pracowałem w KPRM. Jesteśmy z tego samego środowiska, byłem dziennikarzem przez lata w Gdańsku, potem w Warszawie. On też był dziennikarzem – stwierdził Tomasz Arabski w trakcie przesłuchania przed komisję śledczą ds. Amber Gold. Jak dodał, o zatrudnieniu syna premiera w OLT dowiedział się z prasy.