Budka: Ten pośpiech pokazuje tylko, że lista sędziów Sądu Najwyższego być może jest już dawno ustalona, a to co, dzieje się w KRS, jest tylko i wyłącznie teatrem, zasłoną dymną

Tak naprawdę dzisiaj zupełnie w ciemno Krajowa Rada Sądownictwa będzie dokonywać wyboru sędziów do Izby Dyscyplinarnej, a w kolejnych dniach zupełnie w ciemno, bez zapoznania się z dokumentami, zostaną przedstawieni kandydaci do innych izb. Ten pośpiech pokazuje tylko, że lista sędziów Sądu Najwyższego być może jest już dawno ustalona, a to co, dzieje się w KRS, jest tylko i wyłącznie teatrem, zasłoną dymną, udawaniem przed opinią publiczną, że mamy do czynienia z jakąś realną, normalną procedurą wyboru. Nigdy w historii Krajowej Rady Sądownictwa nie było tak, żeby członkowie Rady mieli wybierać kilkudziesięciu sędziów Sądu Najwyższego bez zapoznania się z dokumentami, z protokołami. To pokazuje, że nie liczy się merytoryczna praca, a wyłącznie wykonanie określonego scenariusza, który może się bardzo źle skończyć dla Polski” – mówił na konferencji prasowej w Sejmie Borys Budka z PO.