Trzaskowski: Nie wiedzieliśmy, że będzie szyba wypadać. Jeżeli byśmy wiedzieli, to byśmy na pewno nie kleili jej taśmą klejącą

Pukaliśmy do kilkudziesięciu drzwi, natomiast nasi kandydaci na radnych do kilkuset. Dlatego że zaczęliśmy akcję „Otwarte drzwi dla Warszawy” żeby rozmawiać z warszawiakami o problemach miasta, nawet w ich domach, jeżeli tylko przyjęli mnie do siebie. Często nie było ludzi w domu, kilka osób nie chciało wpuścić kamer, ale większość chciała rozmawiać – stwierdził Rafał Trzaskowski w rozmowie z Justyną Pochanke w „Faktach po faktach” TVN24.

Kamerzyści rzeczywiście zablokowali drzwi. Pani powiedziała, że zaraz wyleci szyba, więc żeśmy to łatali na szybko. Natomiast na pytanie, czy jest gdzieś kit, odpowiedziałem, że kit to mają głównie konkurenci. Nie wiedzieliśmy o tym, że będzie szyba wypadać. Bo jeżeli byśmy wiedzieli, to byśmy na pewno jej nie kleili taśmą klejącą – dodał, pytany o naprawianie drzwi taśmą. Jak przyznał, była to doraźna naprawa.