Trzaskowski: ONR-owcy pójdą do wyborów. Chodzi o to, żebyśmy my wszyscy poszli do wyborów, dlatego że one są tak niesłychanie istotne

Wybraliśmy to miejsce nie bez powodu, tu, pod Sejmem. Tu zbierali się ludzie, którzy protestowali przeciwko łamaniu Konstytucji, ale ta data jest też tak strasznie ważna, dlatego, że sukces naszej demokracji to sukces samorządu, podejmowania decyzji bardzo blisko obywatela. To właśnie w samorządzie rozstrzygają się te spraw, które dla obywateli, warszawiaków są tak niesłychanie istotne. Dlatego dzisiaj chcemy mówić o tym, że wszyscy powinni do tych wyborów pójść. W Warszawie tylko czterdzieści kilka procent warszawiaków chodzi do wyborów samorządowych, a do wyborów parlamentarnych 70%. Nie wiem, czy państwo wszyscy pamiętacie te gorszące sceny 1 sierpnia na ulicach Warszawy, kiedy to ONR-owcy nawoływali do nienawiści. Otóż jedno mogę państwu powiedzieć: ci ludzie pójdą do wyborów. Chodzi o to, żebyśmy my wszyscy poszli do wyborów, dlatego że one są tak niesłychanie istotne. Wyobraźmy sobie Warszawę nowoczesną, europejską, otwartą, równych szans, która jet zarządzana z poziomu dzielnicy, ulicy, gdzie problemy rozstrzyga się w porozumieniu z warszawiakami, gdzie program wyrasta ze wszystkich pytań, z tego, co nurtuje ludzi w dzielnicach. Taki program będziemy w najbliższych dniach przedstawiać. Wyobraźmy sobie Warszawę, która jest w stanie zatrzymać wszystkich u nas, w mieście, tak żeby to miasto się rozwijało na miarę naszych aspiracji, żeby ściągało najlepszy talent z całej Polski. Dzisiaj nie jest dzień, żeby mówić tylko i wyłącznie o hasłach i sloganach. Dzisiaj jest dzień, żeby powiedzieć o tym, jak ważne są te wybory, dlaczego wszyscy powinniśmy do tych wyborów pójść, bo roztrzygnie się w nich przyszłość nie tylko Warszawy, ale również przyszłość Polski. To tu, w Warszawie wykonamy ten pierwszy krok, jakże ważny dla naszej demokracji – stwierdził Rafał Trzaskowski na konferencji.