Libicki: Spór toczy się na ulicy i trudno orzec kto zaczął. Jeśli ktoś ponosi winę za niewłaściwe zachowanie funkcjonariuszy, to ci, którzy wydali rozkazy, nie ci policjanci

– Każdy spór przyjmujący formę sporu ulicznego ma swoją dynamikę i trudno rodzielić kto co zrobił. Odbyły się z powodu kolejnej ustawy demolującej SN. Spór toczy się na ulicy i trudno orzec kto zaczął. Jeśli ktoś ponosi winę za niewłaściwe zachowanie funkcjonariuszy, to ci, którzy wydali rozkazy, nie ci policjanci – mówił senator Jan Filip Libicki w Woronicza 17.

– O niewłaściwym zachowaniu policji wiem z rozmów z senatorami, którzy tam byli. Znam to z relacji kolegów, ja sam tam nie byłem – dodawał Libicki.