PO żąda wyjaśnień od Brudzińskiego

Polacy nie dadzą się zastraszyć. Nie można używać policji w sposób polityczny, nieadekwatny żeby zastraszać wolny głos, możliwość demonstrowania i wypowiadania swoich racji, zwłaszcza w takiej sytuacji, kiedy łamie się Konstytucję i likwiduje się trójpodział władzy. Z tym mieliśmy do czynienia w ostatnich dniach – stwierdził Andrzej Halicki na briefingu w Sejmie.

W imieniu klubu Platformy składam pismo do ministra Brudzińskiego z żądaniem informacji nt. okoliczności użycia gazu w dniu wczorajszym. Kto i na jakiej podstawie wydał takie decyzje, w jakich okolicznościach oraz czy wobec osób, które nadużyły uprawnień, władzy i siły, bo w sposób nieadekwatny reagując uczyniły to, będą wyciągnięte konsekwencje – dodał poseł PO.

Składamy dzisiaj oświadczenie grupy senatorów z żądaniem natychmiastowych i precyzyjnych wyjaśnień od ministra Brudzińskiego w kilku sprawach. Po pierwsze, kto jest odpowiedzialny za wydanie policjantom polecenia użycia gazu łzawiącego w stosunku do demonstrujących. Po drugie, żądamy od ministra Brudzińskiego informacji o tym, kto kierował i w jaki sposób była przeprowadzona akcja policji przy Krakowskim Przedmieściu w tamtym konkretnym miejscu. Po trzecie, żądamy tego, aby nigdy więcej nie powtórzyły się takie działania policji, które bardziej przypominają chuligańskie wybryki aniżeli ochronę demonstrujących, tych którzy demonstrują w sposób pokojowy – poinformował Bogdan Klich.