Kaczyński o zmianach w sądownictwie: Tutaj nie ma żadnego złamania Konstytucji

Jeżeli chodzi o reformę sądownictwa – Konstytucja w art. 180 pkt. 5 przewiduje możliwość reformy, i to takiej głębokiej, ustrojowej reformy sądownictwa i nawet stwierdza, że w tej sytuacji sędziowie mogą być przenoszeni w stan spoczynku, czyli to wyjątek od zasady, że sędziowie są nieusuwalni, i to dotyczy także oczywiście I prezes SN, a tutaj jest jeszcze inna przesłanka z art. 180 ust. 4 czyli że parlament określa wiek w którym przechodzi się na emeryturę. W jednym i drugim ustępie, a także w art. 183, który mówi o tych 6 latach, czyli maksymalnym okresie bycia przez osobę wybraną w odpowiednim trybie I prezesem SN, nie zastrzega, że nie dotyczą tej sytuacji, czyli osoby I prezesa SN te wyjątki, które wynikają ze wspomnianych przeze mnie artykułów. Gdyby ustawodawca, czyli twórcy Konstytucji, przewidywali, że w wypadku I prezesa SN sprawa emerytury, przeniesienia w stan spoczynku, ani sprawa reformy nie jest przesłanką przerwania kadencji, to musiałoby być to w jakiś sposób określone w Konstytucji. Tego nie zrobiono – mówił Jarosław Kaczyński w rozmowie z Michałem Adamczykiem w TVP Info.

Krótko mówiąc, tutaj nie ma żadnego złamania Konstytucji, natomiast mieliśmy do czynienia ze złamaniem Konstytucji w tym momencie, kiedy wybierano tych sędziów [TK] jeszcze w poprzedniej kadencji, kiedy zrobiono coś, na co Konstytucja w oczywisty sposób nie pozwala – dodał prezes PiS.