Polityczny plan środy: Senat o prezydenckim referendum, SN o sprawie Kamińskiego, konferencje kandydatów w Warszawie

W nocy Senat przyjął nowelizację ustaw sądowych. Dziś, o 10:00, izba wyższa wznowi obrady i rozpatrzy wniosek prezydenta o rozpisanie referendum konsultacyjnego. Senatorowie decyzję w tej sprawie mieli podjąć już wczoraj, ale na wniosek Prawa i Sprawiedliwości zmieniono porządek obrad i temat plebiscytu spadł na drugą pozycję w kolejności.

Sąd Najwyższy rozpatrzy dziś wniosek o wznowienie postępowania kasacyjnego w sprawie Mariusza Kamińskiego i innych byłych szefów Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Spraw pozostaje zawieszona od sierpnia ubiegłego roku, kiedy to SN zdecydował odroczyć wydanie decyzji do czasu rozstrzygnięcia sporu kompetencyjnego między sądem a prezydentem dot. prawa łaski.

W ubiegłym tygodniu Trybunał Konstytucyjny, rozpatrując wniosek Prokuratura Generalnego, orzekł, że prezydenckie prawo łaski kończy postępowanie na każdym etapie. W praktyce sędziowie stwierdzili, że Sąd Najwyższy nie ma kompetencji do tego, by – po ułaskawieniu – nadal badać sprawę Mariusza Kamińskiego. Posiedzenie rozpocznie się o 9:00.

Dziś Trybunał Sprawiedliwości UE w Luksemburgu wyda wyrok w sprawie pytania prejudycjalnego irlandzkiego sądu dotyczącego odmowy wykonania europejskiego nakazu aresztowania z powodu zagrożenia praworządności w Polsce.

O 11:00 minister rolnictwa spotka się z przedstawicielami organizacji rolniczych. Konferencję prasową Jana Ardanowskiego zaplanowano o 14:00. 

Swoje spotkania z mediami organizują też dzisiaj kandydaci na prezydenta Warszawy. Na 10:30 swoją konferencję zaplanował Patryk Jaki. Także o 10:30 Jan Śpiewak wraz z Porozumieniem Wygra Warszawa będzie mówił o tramwaju na tzw. Mordor.

O 11:00 odbędzie się konferencja Jacka Wojciechowicza „Warszawa dwóch płuc – koncepcja utworzenia nowych miejsc pracy na warszawskiej Pradze”. O 12:30 kandydatka koalicji ruchów miejskich, Justyna Glusman, przedstawi fakty dotyczące tego, dlaczego „Warszawa przez 10 lat straciła 2 miliardy złotych”.