Jaki: Nie mam nic przeciwko, żeby pani prezes Gersdorf jak już wróci z urlopu siadła i porozmawiała z nami o przyszłości sądownictwa w Polsce

– Nie mam nic przeciwko, żeby pani prezes Gersdorf jak już wróci z urlopu siadła i porozmawiała z nami o przyszłości sądownictwa w Polsce. Ja nie znam większości nazwisk sędziów SN, ale wiem to, że system działa źle. Ludzie czekają po 5, 6 lat na wyrok. SN też za to odpowiada, bo jest odpowiedzialny za to, żeby wprowadzać porządek w doktrynie. Pani prezes powinna rozmawiać. Słyszę jej wystąpienia o tym jak trzeba bronić swoich stanowisk a nie znam jej opinii o najważniejszych sprawach doktrynalnych. SN tydzień temu orzekł o owocach zatrutego drzewa, bardzo ważnej rzeczy w postępowaniu karnym. Np. o dowody tzw. owoce z zatrutego drzewa, orzeczenie, że materiał z podsłuchu w śledztwie dotyczącym korupcji, gdy mowa o morderstwie nie może służyć do postawienia zarzutów w sprawie o morderstwo – mówił Patryk Jaki w Kropce nad I.