Gliński o pytaniach referendalnych: Coś tam słyszałem, jadąc samochodem, pracując. Z tego co wiem, w większości są to tzw. pytania oczywiste

Uniknę odpowiedzi, bo nie do końca, nie miałem czasu, przyznam się, akurat jak było to prezentowane, coś tam słyszałem, jadąc samochodem, pracując też, bo my na ogół przemieszczając się pracujemy. Muszę uniknąć odpowiedzi, bo z tego co wiem, to w większości są to tzw. pytania oczywiste, czyli one są zadawane nie po to, żeby uzyskać odpowiedzi, bo odpowiedź jest znana, bo jeżeli się ktoś się pyta o kwestie praw rodziny w naszym społeczeństwie czy ochrony pracy, to wiadomo, że uzyska 90% pozytywnych odpowiedzi. Więc one są zadawane w innym celu. Pytanie w jakim. Rozumiem, że jeszcze będzie dyskusja na ten temat. Nie wiem [w jakim celu] – mówił Piotr Gliński w „Sygnałach dnia” PR1, pytany o propozycje pytań referendalnych. Jak podkreślił, wolałby aby debata i dyskusja na ten temat była pogłębiona i prowadzona na poważnym poziomie.