Trzaskowski o KW: Lepiej byłoby, żeby ci, którzy są zaangażowani w kampanię, w momencie, kiedy ona się zacznie, zrezygnowali z tych funkcji

Wielokrotnie mówiłem o tym, że trzeba pomagać lokatorom, natomiast to, co się ostatnio dzieje, co robi minister Jaki z samą komisją, to pewnego rodzaju spektakl polityczny. Co więcej, używa ludzi, którzy pracują dla tej komisji [weryfikacyjnej], żeby robili mu kampanię wyborczą. Widać, że nie do końca chodzi tutaj o załatwienie sprawy, dlatego że przecież atakował sąd administracyjny, mówiąc, że jeżeli będzie wyrok wydany nie po jego myśli, to sąd stawia się po stronie tych, którzy wywoływali całą aferę reprywatyzacyjną. W związku z tym w pewnym sensie odnosił się do wyroków niezależnego sądu. To nie jest Bantustan, to Polska. Pan minister powinien się zastanowić, co robi. Oczywiście lepiej byłoby, jeżeli ta komisja ma naprawdę pomagać ludziom, żeby ona nie była używana w sposób polityczny i lepiej byłoby, żeby ci, którzy są zaangażowani w kampanię wyborczą, która się zacznie, w momencie, kiedy ona się zacznie, zrezygnowali z tych funkcji. Nie apelowałam do ministra, żeby zrezygnował z bycia ministrem, posłem. Miejmy nadzieję, że nie będzie używał ministerstwa do wspierania swojej kampanii wyborczej, natomiast jeśli chodzi o samą komisję, tutaj moje stanowisko od samego początku było całkowicie jasne. Też rozmawiałem na ten temat z Pawłem Rabiejem, mówiąc mu o tym, że w moim poczuciu w momencie, kiedy zacznie się kampania wyborcza, też powinien zrezygnować – stwierdził Rafał Trzaskowski na konferencji.