Karczewski: Kuchciński reaguje na zachowania niezgodne z regulaminem

Chciałbym, żeby był porządek, żebyśmy mogli normalnie, w spokoju debatować, dyskutować. Oczywiście nie na baczność, nie „tak jest, panie marszałku”, ale brakuje tej kultury. Śledziłem wypowiedź premiera Morawieckiego, akurat miałem chwilę czasu, włączyłem telewizor i widziałem nie tylko posła Nitrasa, ale również posłanki opozycji, które siedziały w pierwszych ławach i bardzo żywo reagowały, komentowały, krzyczały – stwierdził Stanisław Karczewski w rozmowie z Konradem Piaseckim w Radiu Zet. Jak dodał:

„Tu nie chodzi o ordnung i porządek wojskowy. Na pewno marszałek Kuchciński nie o tym mówi. To oczywiście skrót myślowy. Chodzi o to, żeby zachować powagę izby. I w jednej i drugiej izbie staramy się to robić. Mam troszeczkę łatwiejszą sytuację, bo u nas w Senacie jest tych trudnych przypadków parlamentarzystów dużo mniej”

Marszałek Kuchciński reaguje na zachowania niezgodne z regulaminem. Na przerywanie, pokrzykiwanie, wykrzykiwanie. Nie może tak być. Ja to rozumiem i nie przyklaskuję, nie akceptuję zachowań, jakie są prezentowane przez niektórych posłów, szczególnie opozycji – mówił marszałek Senatu.