Bodnar: To gra także o to, czy my w ogóle będziemy mieli wolne wybory

Wyobraźmy sobie wybory za rok, parlamentarne. O ich ważności będzie orzekał SN, a w szczególności izba kontroli nadzwyczajnej i spraw publicznych. Izba, która zostanie stworzona całkowicie od nowa, z nowymi sędziami. Wyobraźmy sobie, że wybory pójdą nie tak, jak partia rządząca by tego oczekiwała. Wyobraźmy sobie setki, tysiące, dziesiątki tysięcy protestów wyborczych, przedłużający się impas i decyzja takiej izby, że jednak wybory trzeba powtarzać. O to jest gra. To gra także o to, czy my w ogóle będziemy mieli wolne wybory – mówił Adam Bodnar w rozmowie z Anitą Werner w „Faktach po faktach” TVN24.