Pochanke rozpoczyna rozmowę z Hartwichami: Każdego syna chciałabym dziś spytać, co by zrobił, widząc jak strażnik wykręca ręce jego mamie

Każdego syna chciałabym dziś spytać, co by zrobił, widząc jak strażnik wykręca ręce jego mamie. Przez 40 dni Iwona Hartwich i Jakub Hartwich walczyli o godne życie. W ostatnich dniach niemal odcięci od świata zewnętrznego, od toalet, od windy, od powietrza z otwartego okna. Żyli jak w getcie. Podobno była nawet pirotechniczna kontrola jajecznicy” – mówiła, rozpoczynając rozmowę w TVN24, Justyna Pochanke.