Scheuring-Wielgus: Żeby stworzyć koło potrzebne są trzy osoby i być może technicznie do tego dojdzie na następnym posiedzeniu Sejmu

Moje plany jeżeli chodzi o funkcjonowanie w polityce kończą się na końcu dnia. Jest teraz protest osób niepełnosprawnych i w zasadzie tym się tylko i wyłącznie zajmuję. Dopóki, dopóty protest się nie skończy, nie mam na razie planów zakładania czegokolwiek i myślenia o czymkolwiek innym – stwierdziła Joanna Scheuring-Wielgus w rozmowie z Robertem Mazurkiem w RMF FM. Jak dodała:

„Na razie jestem posłanką niezależną, ale rzeczywiście – żeby stworzyć koło potrzebne są trzy osoby i być może technicznie do tego dojdzie na następnym posiedzeniu Sejmu, ponieważ w momencie, gdy jestem w kole, mam możliwość wypowiadania się dłużej niż 6 minut”

Nigdy nie rozmawiałam na ten temat z kolegami z UED. Powtórzę jeszcze raz – od 39 dni jestem z protestującymi w Sejmie i to są dla mnie najważniejsze rzeczy, priorytetowe – mówiła posłanka.