K.Morawiecki: Żadnych interwencji nie robiłem. To trochę próba manipulacji i insynuacji przez Wyborczą

„Gazeta Wyborcza” bardzo manipuluje. Pytała mnie, czy rozmawiałem z panem Borysem. Powiedziałem, że nie rozmawiałem. A oni tu sugerują, że mają jakieś źródła, że rozmawiałem. Jaka notatka? Powiedziałem im, że nie rozmawiałem. Po co oni sugerują, że rozmawiałem? Można zapytać pana Borysa. Z premierem tak, zadzwoniłem do Mateusza, on powiedział: ojciec, nie interesuj się tym, bo to sprawa jakby giełdowa, ty się na tym nie znasz. Rozumiem. W tym sensie przestałem się interesować. Pan Kąkolewski, który był wtedy szefem, on mi tłumaczył i uważam, że on tłumaczył, że to sprawa obligacji, ludzi, którzy zostali w jakimś sensie z tymi obligacjami, że grozi niewypłacalność itd. i uważałem, że to sprawa na tyle szeroka, że warto się zainteresować. Ale jak mi premier powiedział, żebym się nie interesował, to się nie interesowałem. Żadnych interwencji nie robiłem. To próba manipulacji, insynuacji trochę przez GW i bardzo bym prosił, żeby dziennikarze czy rozmówcy rzetelnie podawali to, co im mówię stwierdził Kornel Morawiecki w rozmowie z Jackiem Prusinowskim w Radiu Plus, pytany o dzisiejszą publikację „Gazety Wyborczej” dot. Getback.