
Brudziński: Kaczyński rzeczywiście ma problem z kolanem. Pracują nad tym wybitni ortopedzi, ale na polityczną emeryturę się nie wybiera
Brudziński: Kaczyński rzeczywiście ma problem z kolanem. Pracują nad tym wybitni ortopedzi, ale na polityczną emeryturę się nie wybiera
– Rozpocznę od złej informacji, szczególnie dla tych, przede wszystkim dla tych, którzy albo życzą premierowi Kaczyńskiemu szybkiej politycznej emerytury, albo – co już jest wyjątkowo obrzydliwe i takim swoistego rodzaju moralnym barbarzyństwem – rozpuszczają różnego rodzaju informacje poprzez taką szeptankę, przez wrzucanie do portali społecznościowych wyjątkowo paskudnych, nieprawdziwych, kłamliwych, załganych informacji nt. stanu zdrowia Jarosława Kaczyńskiego. Już w wakacje ubiegłego roku byłem pytany o to, czy to prawda, że Jarosław Kaczyński jest w klinice onkologicznej w Bydgoszczy. Wczoraj dowiedziałem się, właśnie z takiej paskudnej szeptanki, że rzekomo jest w klinice onkologicznej w Gliwicach. Mogę powiedzieć tylko tyle: Jarosław Kaczyński rzeczywiście ma problem z kolanem. To kolano go boli, pracują nad tym kolanem wybitni ortopedzi, ale na polityczną emeryturę się nie wybiera i ci wszyscy, łącznie z tymi wszystkimi delfinami czy tymi, którym być może roi się w głowie coś na kształt zamiany premiera Kaczyńskiego albo zastąpienia go na stanowisku szefa partii, muszą uzbroić się w bardzo długą cierpliwość. Kaczyński ma pełną kontrolę nad tym, co się dzieje w partii. Jesteśmy w ciągłym kontakcie. Kolano zostanie wyleczone, mam nadzieję w niedługim okresie i wróci do intensywnej pracy – mówił Joachim Brudziński w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w „Jeden na jeden” TVN24. Jak dodał, na tym etapie nie ma mowy o operacji, ale będą o tym decydowali lekarze.
Więcej z: Live

Hołownia: Sformułowania „zamach stanu” użyłem w „Gościu Wydarzeń”, nie w znaczeniu prawnym a politycznej diagnozy, opisu sytuacji w której dochodzi do poważnej destabilizacji

Morawiecki: Jeszcze w tym roku przekroczymy próg 60% długu finansów publicznych. Każdego dnia 2025 r. rząd Tuska zadłużał nas na ponad 661 mln.

„Ma nadzieję, że znowu uda się oszukać Polaków? A może liczy na naszą naiwność?”. Kaczyński komentuje wystąpienie Tuska
