
Karnowski o obniżce wynagrodzeń samorządowców: To próba przykrycia własnej pazerności
Karnowski o obniżce wynagrodzeń samorządowców: To próba przykrycia własnej pazerności
„Prezydent Sopotu zarabia około 12 tysięcy brutto. Bardzo godnie. Jak na warunki polskie bardzo dobra pensja. Myślę, że w sam raz jak na warunki polskie. [Obniżka wynagrodzeń] to próba przykrycia własnej pazerności i zrzucenia odpowiedzialności na innych. Rząd sobie nie obciął. Jeden człowiek, który korzysta z pieniędzy państwowych poprzez fundusz partyjny na ochronę, biura, obcina innym pensje, bo ma tę obudowę. Swoją pensję też sobie obciął i proponuję, żeby nie sięgał do kieszeni podatników w Sopocie i zostawił mieszkańców Sopotu, Radzymina, Wrocławia i innych, i decyzje co do pensji ich włodarzy. Mamy większą odpowiedzialność niż szeregowy poseł” – mówił w Radiu Zet prezydent Sopotu, Jacek Karnowski.
Więcej z: Live
Kosiniak-Kamysz: Przeznaczamy 3,8 mld dolarów na modernizację F-16

Kosiniak-Kamysz: Atak na Polskę zawsze będzie odparty
Kosiniak-Kamysz do żołnierzy: Dzięki wam Polska jest bezpieczna, może się rozwijać, jest najpiękniejszym miejscem do życia na świecie
