Morawiecki: Z drogi o skuteczne wywalczenie prawdy historycznej na pewno nie zejdziemy

Jest niezwykle ważne nie tylko dla zachowania prawdy historycznej, ale również dla oddania należnego szacunku ofiarom i tamtym pokoleniom, z których tak nieliczni przeżyli, żeby rozróżniać między czymś, co naganne, to było numerus clausus, antysemityzm czy Pogotowie Patriotów Polskich, czy Obóz Narodowo-Radykalny, szereg ich działań na pewno nie przystoi równemu czy wolnemu społeczeństwu, które chce opierać swoje życie społeczne polityczne, na zasadach równoprawnych, a morderstwami, pogromami, które miały miejsce w innych krajach, nie mówiąc już oczywiście o Shoah, o zaplanowanym wymordowaniu całego narodu, jest między tymi dwoma wymiarami gigantyczna przepaść i to trzeba odważnie podkreślać” – mówił w Chełmie premier Mateusz Morawiecki.

Mam nadzieję, że poprzez ten spór, który trwa od kilku tygodni, świat dostrzeże te podstawowe różnice w życiu społeczności żydowskiej na terenie Rzeczypospolitej Polskiej przez setki lat, tym, co się stało w czasach II Wojny Światowej, w czasach PRL-u, ale również wobec tych zaniedbań, które miały miejsce w czasach IIIRP. My dzisiaj, wybijając się na podmiotowość, na pewno traktujemy walkę o prawdę historyczną jako jeden z naszych absolutnie najwyższych celów. Z tej drogi o skuteczne wywalczenie tej prawdy na pewno nie zejdziemy. Chcę to państwu obiecać, bo temat jest dużo ważniejszy niż wydaje się, patrząc na niego powierzchownie” – dodawał premier.

Jak dodawał:

Zawsze znajdą się ludzie, w każdej społeczności, śmiem twierdzić, że u nas dużo rzadziej niż w wielu innych społecznościach, o czym świadczy to 600, 700 lat współżycia, którzy są złymi, słabymi ludźmi, którzy się załamują i działają tak, że dzisiaj należy się oczywiście tego wstydzić. Ale proporcje musimy uchwycić

Jest w naszym wspólnym interesie Izraela i Polski walczyć o tę prawdę po to, żeby to nasze współżycie mogło również rozkwitnąć w przyszłości” – apelował premier.