Azari: Moi koledzy śmiali się, że cały czas daję polską narrację historii a teraz ktoś mnie wybrał na rolę diabła w spódnicy

– Moi koledzy w naszym MSZ śmieją się, że mam „localitis”, to taka choroba, kiedy dyplomaci zaczynają mówić, jak obywatele tego państwa, w którym pracują i moi koledzy śmiali się, że cały czas daję polską narrację historii a teraz ktoś mnie wybrał na rolę diabła w spódnicy, głównego wroga państwa polskiego. Powiedziałam tylko o tym, że w moim kraju była już pełna burza na temat tej ustawy – mówiła Anna Azari, ambasadorka Izraela w Kropce nad I.