
„Leczenie na miejscu jest dużo tańsze i skuteczniejsze” – Kempa przeciwna korytarzom humanitarnym dla uchodźców
„Leczenie na miejscu jest dużo tańsze i skuteczniejsze” – Kempa przeciwna korytarzom humanitarnym dla uchodźców
– Polski rząd będzie organizował pomoc dla uchodźców tak, jak było to do tej pory – pomoc tam na miejscu, która będzie dużo większa i bardziej skuteczna, niż korytarze humanitarne – stwierdziła Beata Kempa w Radiu Zet. Pytana przez Konrada Piaseckiego o kościelnych hierarchów, którzy uważają, że korytarze humanitarne są potrzebne, odpowiedziała, że to rząd jest odpowiedzialny za bezpieczeństwo Polaków.
Sprowadzanie uchodźców do Polski na leczenie? – Można pomóc im na miejscu. Tam są uruchamiane, odbudowywane szpitale – oceniła Kempa. – Wyleczenie dziecka, interwencja i pomoc lekarska tam na miejscu jest zdecydowanie tańsza. Ta sama kwota, którą przeznaczylibyśmy na przelot kilku osób do Polski, tam na miejscu jest w stanie skutecznie pomóc większej liczbie osób, którzy tej pomocy potrzebują – tłumaczyła minister.
Jej zdaniem jeżeli uchodźcy będą mieli zapewnioną pomoc medyczną, edukację i żywność w obozach, „gdzie podejmują decyzje i poddani są podszeptom złych ludzi, którzy chcą sprowadzać ich do Europy”, to będą „zupełnie inaczej podchodzili do kwestii emigracji”.
Gość Radia ZET zaznaczył, że Polska jest atakowana przez „Unię Europejską nieradzącą sobie ze sprawami uchodźców” i „swoją bezradność i jej skutki próbuje przerzucić na Polskę”. – My pokazujemy, w jakim kierunku trzeba iść, czyli w kierunku pomocy na zewnątrz, której należy udzielać wszystkim, którzy jej potrzebują – komentowała.
Beata Kempa pytana przez Konrada Piaseckiego o swoje nowe obowiązki, odpowiedziała: – To funkcja, w której czuję się chyba najlepiej i mogę to stwierdzić po tak krótkim czasie. Dodała, że pomoc humanitarna to „świetna sprawa i każdy chciałby ją prowadzić.
– Zanim życie polityczne zaistniało w moim skromnym życiu na prowincji, zajmowałam się również pomaganiem innym osobom – zdradziła.
Więcej z: Live
