Live

Szyszko: Rozmawiałem z panem premierem, cały czas reprezentujemy i przestrzegamy prawa UE

Szyszko: Rozmawiałem z panem premierem, cały czas reprezentujemy i przestrzegamy prawa UE

– Cały czas przestrzegaliśmy prawa europejskiego i będziemy przestrzegali w przyszłości. Bronimy prawa UE, jej historii i faktów. Strona, która nas pozwała popełniła pewne błędy, mówiąc że są to lasy nie dotknięte ręką człowieka. Nie ma lepiej udokumentowanego lasu i to przedstawiliśmy. Rozmawiałem z panem premierem, cały czas reprezentujemy i przestrzegamy prawa UE – mówił Jan Szyszko w Minęła 20 TVP Info.

Szyszko: Użytkowaliśmy te lasy, rąbaliśmy je i nie straciliśmy żadnego z istniejących gatunków

Szyszko: Użytkowaliśmy te lasy, rąbaliśmy je i nie straciliśmy żadnego z istniejących gatunków

– Jest pewien spór o zabarwieniu i mentalności – ideologiczny. To, co jest wpojone w nasze dziedzictwo przyrodnicze, to czynienie sobie ziemi poddanej, by służyła człowiekowi. Użytkowaliśmy te lasy, rąbaliśmy je, nie jestem piewcą tego systemu, ale mamy tych lasów coraz więcej, polowaliśmy, chodziliśmy na grzyby, tworzyły miejsca pracy, chodziliśmy na jagody i nie straciliśmy żadnego z istniejących gatunków – mówił Jan Szyszko w Minęła 20 TVP Info.

Kaczyński: Polska jest wolnym narodem i będzie wolnym narodem [CAŁE WYSTĄPIENIE]

Kaczyński: Polska jest wolnym narodem i będzie wolnym narodem [CAŁE WYSTĄPIENIE]

Jak mówił Jarosław Kaczyński w trakcie obchodów 36. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego:

„36 lat temu historia zatoczyła koło. W 1944-1945 roku i w latach kolejnych komunizm rozpoczął się w Polsce od okupacji, tej okupacji która zastąpiła okupację niemiecką. Była łagodniejsza, trzeba przyznać, ale była to jednak okupacja. Było mnóstwo ofiar, okrucieństwa, ludzi poniosło różnego rodzaju straty, od utraty życia po różnego rodzaju straty materialne. Polska została zmieniona, zniszczona, zmielona, jakby po raz drugi. Później przyszły inne czasy, nieco spokojniejsze. Komunizm zmienił taktykę, ale w 1980 roku Polacy także temu złagodzonemu komunizmowi powiedzieli „nie” poprzez „Solidarność”, wielki, jeden z dwóch największych w dziejach świata ruch społeczny. Ruch który dążył ku wolności Polski, równości, sprawiedliwości. To słowo sprawiedliwość trzeba mocno podkreślić. Ten ruch został 36 lat temu zaatakowany metodami które można określić jako okupacyjne. To była taka wewnętrzna, własnymi siłami przeprowadzona okupacja. Nowa okupacja Polski. Można powiedzieć że komunistyczna maska spadła ostatecznie. Okazało się że ten system można utrzymać tylko przy pomocy czołgów na ulicach miast, broni palnej, policji, ZOMO, wielu innych formacji, całej potężnej armii, która walczyła ze społeczeństwem. To był czas w którym Polacy pokazali – nie po raz pierwszy w swojej historii, ale mam nadzieję, że po raz ostatni, bo nie będzie już takiej potrzeby – że do wolności swoich praw są przywiązani. Głęboko i serdecznie, że to dla nich bardzo ważne, że chcą walczyć. I polska walczyła, podziemna Solidarność, wiele innych organizacji. Ta walka miała różne fazy. Tak jak różne fazy miała polityka czy taktyka komunistów. To się zmieniało, ale powoli szliśmy ku zwycięstwu. Przede wszystkim nie udało się wtedy rozbić społeczeństwa, bo przecież pewne grupy, pracownicy wyższych uczelni, adwokaci otrzymali w 1982 roku – mało kto o tym pamięta – niebywałe jak na kraj komunistyczny przywileje. To jednak nie działało. To nie zmieniło tej jedności przeciwko istocie okupacyjnej. Władzy która powoli musiała się cofać. Cofała się w sposób przemyślany, z planem. Być może na samym początku tego planu nie było, ale potem był. I był niestety realizowany. Właśnie dlatego prawdą jest to co mówił przed chwilą masz duszpasterz że te ramy wtedy zadane nie są jeszcze do końca zagojone, ze ciągle wiele przed nami. I w dążeniu do prawdy i w dążeniu do sprawiedliwości. Bo ta sprawiedliwość nie została wymierzona. Za tamte czyny, tamto podniesienie ręki na Polskę. 13 grudnia 1981 roku Jaruzelski i jego kamaryla podniosła rękę na Polskę. Zaatakowała Polskę, potężnie uderzyła. Z Poparciem swoich moskiewskich sojuszników i protektorów. Dziś ciągle musimy o tym pamiętać. Mimo że minęło już tyle lat, że tylu ludzi z tamtego czasu już nie ma na tym świecie. Prawda musi kształtować świadomość naszego narodu, naszej młodzieży. Bo z tą prawdą jest dzisiaj w Polsce często nie najlepiej. Wielu ludzi, skądinąd uczciwych, ciągle wierzy że Jaruzelski uratował Polskę przed rosyjską interwencją. Wielu uważa że może stało się coś złego, ale jednak nie tak bardzo. Ci ludzie dzisiaj udają obrońców demokracji. Przypomnę płk. Mazgułę. Hańba bo to, co dzieje się  naszym kraju, ten atak na polską wolność, polską suwerenność, nasze prawo do kształtowania naszego życia publicznego i społecznego, ten atak prowadzony z Polski, wspierany z zewnątrz to hańba. Hańba dla tych którzy robią to w Polsce i dla tych którzy wspierają to z zewnątrz. Niech ten dzień, 13 grudnia będzie już zawsze datą która będzie przypominała to że Polacy będą swojej wolności bronić. Będą jej bronić wtedy kiedy na ulicach są czołgi, ale będą bronić także wtedy gdy metody ograniczania czy pozbawiania nas wolności i suwerenności są bardziej subtelne. Że Polska jest wolnym państwem wolnych Polaków. Jest wolnym narodem i będzie wolnym narodem”

Łapiński: To pierwszy etap. Nikt nie oczekiwał że cały rząd będzie zmieniony

Łapiński: To pierwszy etap. Nikt nie oczekiwał że cały rząd będzie zmieniony

To pierwszy etap jak wszyscy wiemy [zmian w rządzie], bo taka jest zapowiedź premiera i liderów Zjednoczonej Prawicy. Nikt nie oczekiwał że cały rząd będzie zmieniony, że to będzie nowy rząd w 100% Zobaczymy w styczniu kto z tych ministrów zostanie – mówił Krzysztof Łapiński w rozmowie z Andrzejem Morozowskim w „Tak jest” TVN24.

Premier Morawiecki założył konto na Twitterze

Premier Morawiecki założył konto na Twitterze

Na oficjalnym profilu premiera Morawieckiego pojawił się już pierwszy wpis.

Hermeliński: Nie jest dobrze, że kandydatów na komisarzy przedstawiać nam będzie szef MSWIA

Hermeliński: Nie jest dobrze, że kandydatów na komisarzy przedstawiać nam będzie szef MSWIA

Część zmian zaproponowanych do Kodeksu wyborczego przyjmujemy z zadowoleniem, np. pozostawienie samorządom podziału na okręg – mówił Wojciech Hermeliński, odnosząc się do poprawek zgłoszonych w trakcie II czytania do projektu ustawy dot. Kodeksu wyborczego.

Jak stwierdził, „element rządowy wkracza do KBW – to jakbyśmy my wskazywali zastępców ministrowi Błaszczakowi”. – Nie jest dobrze, że kandydatów na komisarzy przedstawiać nam będzie szef MSWIA. To oznacza urządowienie wyborów – dodał.

Przewodniczący PKW podkreślił iż projekt zmian w Kodeksie wyborczym nada sprawia wrażenie podanego na kolanie.

Romaszewska o oświadczeniu Departamentu Stanu: Cóż oni mogą wiedzieć, co się w Polsce dzieje

Romaszewska o oświadczeniu Departamentu Stanu: Cóż oni mogą wiedzieć, co się w Polsce dzieje

Cóż oni mogą naprawdę wiedzieć o tym, co tu się dzieje? Trzeba byłoby żeby oni się zgłosili do mnie, to bym powiedziała im na czym rzecz polega. Po pierwsze, że mamy trzy władze. To zasadnicza sprawa – stwierdziła Zofia Romaszewska, pytana przez Justynę Dobrosz-Oracz na Wyborcza.pl o oświadczenie Departamentu Stanu ws. kary dla TVN24.

Kantar Public dla Faktu: PiS rośnie i ma 50%, Platforma traci najwięcej

Kantar Public dla Faktu: PiS rośnie i ma 50%, Platforma traci najwięcej

Tak prezentują się wyniki sondażu Kantar Public, przeprowadzonego na zlecenie „Faktu”:

PiS – 50% (+5)
PO – 17% (-6)
Kukiz ’15 – 11% (+3)
Nowoczesna – 9% (bz)
SLD – 5% (bz)
PSL – 3% (bz)

Badanie przeprowadzono 11 grudnia metodą wywiadów telefonicznych CATI na próbie 1000 respondentów w wieku 18+. Porównanie z Kantar dla TVP z 3-5 listopada.

Posiedzenie komisji ws. kodeksu wyborczego przesunięte na 16:00

Posiedzenie komisji ws. kodeksu wyborczego przesunięte na 16:00

O 16:00 – a nie o 13:30, jak planowano – sejmowa komisja nadzwyczajna do rozpatrzenia projektów ustaw z zakresu prawa wyborczego ma rozpatrzyć poprawki zgłoszone w czasie drugiego czytania do projektu ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu zwiększenia udziału obywateli w procesie wybierania, funkcjonowania i kontrolowania niektórych organów publicznych.

PiS dziś rano ogłosiło wycofanie się z części zapisów. Do głosowania nad przyjęciem projektu może dojść już jutro. Na czwartek zaplanowano dwa bloki głosowań: między 9:00 a 11:00 oraz między 18:00 a 22:00.

5 posłów opozycji nie wzięło udziału w głosowaniu nad wotum, choć byli w Sejmie

5 posłów opozycji nie wzięło udziału w głosowaniu nad wotum, choć byli w Sejmie

5 posłów opozycji nie wzięło udziału w głosowaniu nad wotum zaufania dla rządu premiera Morawieckiego, choć fizycznie przebywali w Sejmie, bo na kolejnych głosowaniach byli już obecni. Z sejmowego nagrania wynika że w chwili głosowania nad wotum nie było ich na sali, choć kilka minut później wzięli udział w kolejnym głosowaniu.

Z Platformy chodzi o posłów Jacka Tomczaka i Bożenę Bukiewicz, z Nowoczesnej – Mirosława Suchonia, a z Kukiz 15 – Jerzego Jachnika i Józefa Brynkusa. Teoretycznie mogli po prostu spóźnić się na głosowanie – choć Kancelaria Sejmu podała że blok rozpocznie się około 23:00, a w rzeczywistości rozpoczął się po 23:30.

Z drugiej strony rozmówcy 300POLITYKI zwracają uwagę szczególnie na dwóch posłów Kukiz 15, którzy w 2015 roku głosowali przeciwko rządowi Beaty Szydło. Teraz w ogóle nie wzięli udziału w głosowaniu.