Kosiniak-Kamysz: Może to był całościowy pakiet? Że dogadujemy się co do sądów i ordynacji?

Wydaje się, że prezydent pomimo tego, że te negocjacje [ws. Sądów] trwały dwa miesiące, jeżeli dojdzie do takiego rozwiązania, o którym słyszymy, czyli większość bezwzględna będzie wybierała w drugim kroku, to jest oddanie KRS w ręce PiS-u – mówił Władysław Kosiniak-Kamysz w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w „Jeden na jeden” TVN24.

Nie wykluczałbym że jest porozumienie z pałacem, a jakaś wrzutka na koniec od posła Piotrowicza może zafunkcjonować. Już nie raz tak się działo [że PiS chciało ograć prezydenta] – mówił dalej lider PSL.

„Dlaczego doszło do tego porozumienia? Najpierw było mówione, że nie ma szans, nie mogą się spotkać, Mucha z Piotrowiczem, po czym dochodzi do porozumienia w piątek i jest wrzucana nowa ordynacja. Może to był w ogóle całościowy pakiet? Że dogadujemy się co do sądów i ordynacji? Jaki będzie tego finał, to zobaczymy po pracach parlamentarnych. My nie możemy poprzeć ustaw niezgodnych z Konstytucją, dobrym zwyczajem i obyczajem”