Petru: Jestem przekonany, że możemy wygrać wszystkie miasta prezydenckie

Wczoraj [ostatnio raz rozmawiałem z Grzegorzem Schetyną]. Rozmawiamy co jakiś czas. Jesteśmy konkurencyjnymi partiami. Nowoczesna powstała w kontrze do Platformy m.in. dlatego że nie zgadzaliśmy się na prowadzenie gospodarki, chociażby skok na OFE, ale w kwestiach racji stanu szukamy wspólnych rozwiązań i dlatego mówiłem o potrzebie koalicji – mówił Ryszard Petru w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w „Jeden na jeden” TVN24. Jak mówił dalej:

„Nie lubię Rysiu. Ryszardzie. On był w Łodzi [w ostatnią sobotę], w związku z tym nie wiem jak zareagował. Jeżeli będzie kontrpropozycja, to z przyjemnością wysłucham. Moja propozycja jest taka, żeby w 18 miastach wojewódzkich – mówimy o wszystkich miastach wojewódzkich + Toruń, Bydgoszcz, Zielona Góra – dogadać się wg. zasady że jest jeden kandydat opozycji na prezydenta miasta. Uważam że to jest do dogadania. Zaproponowałem że 2/3 oddam”

Jak dodał, w kampanii wiele osób zarzucało, że Nowoczesna ma same nieznane twarze, a okazało się, że przede wszystkim posłanki stały się osobami rozpoznawalnymi.

Jestem optymistą, ale to wszystko trwa. Koalicja musi być szeroka – dodał. – Naprawdę jestem przekonany, że możemy wygrać wszystkie miasta prezydenckie – stwierdził lider Nowoczesnej.