Szydło: Jesteśmy na dobrej drodze do kompromisu w kwestii pracowników delegowanych
– Spotkaliśmy się również w naszym gronie i rozmawialiśmy o tym, co będzie planowane na agencie UE w najbliższym czasie. Podczas wspólnego spotkania rozmawialiśmy o agendzie, która będzie omawiana na Radzie Europejskiej w przyszłym tygodniu, ale również rozmawialiśmy o szerszym spektrum. Rok temu w Bratysławie, a potem w Rzymie wszystkie państwa członkowskie określiły kierunki, w których powinna iść Europa. Musimy myśleć o rozwoju Europy w oparciu o solidarność i jedność. Różnorodność poszczególnych państw członkowskich jest atutem, które wzmacnia Europę, a nie ją osłabia. Podziały Europy na wąskie grupy są błędem, które prowadzą tylko i wyłącznie do rozbicia. Stanowisko Grupy Wyszehradzkiej jest tutaj jasne i jednolite – mówiła premier Beata Szydło na konferencji premierów państw Grupy Wyszehradzkiej w Bratysławie. Jak dodała:
„Reforma UE nie może polegać na dostosowaniu naszej wspólnej unii do oczekiwań tylko jednej grupy państw. W szczególności zasady rynku wspólnotowego nie mogą być dyktowane przez kraje, które tracą swoją konkurencyjność z powodu braku reform strukturalnych rynku pracy. Zreformowana UE musi odpowiadać na oczekiwania wszystkich w tym samym stopniu. Oczekujemy że proces reformy będzie oparty o instytucje traktatowe UE, w tym przede wszystkim o działania RE. Mamy jasne oczekiwania wobec przewodniczącego Rady Europejskiej, z którym widzimy się za chwilę, by proces ten był transparentny. Oczekujemy że to właśnie rada będzie miejscem kształtowania kompromisów w najtrudniejszych sprawach, które dziś dzielą UE, w sprawie migracji, polityki klimatycznej, energetycznej i wspólnego rynku. Przewodniczący ma zapewnić państwom członkowskim pełny i równy udział w procesie, natomiast to państwa członkowskie zdecydują o przyszłości UE”
– Rozmawialiśmy również o dyrektywie o pracownikach delegowanych. Mogę powiedzieć tak, że Polska jest zwolennikiem poszukiwania kompromisu, jak wszystkie pozostałe państwa Grupy Wyszehradzkiej. Jesteśmy na dobrej drodze aby taki kompromis został wypracowany. Liczymy, że uda się go osiągnąć i będzie uwzględniał interesy wszystkich przedsiębiorców z naszego regionu, również z sektora transportowego – dodała szefowa rządu.