Protasiewicz pyta Szydło o kampanię nt. sądów i wnioskuje do NIK o przeprowadzenie kontroli w PFN

Z dostępnych mi informacji wynika, że dotychczas Polska Fundacja Narodowa zgromadziła około 100 mln złotych, których część wykorzystana zostanie m.in. na realizację kampanii informacyjnej o reformie sądownictwa przygotowanej przez Pani Gabinet – pisze Jacek Protasiewicz w interpelacji skierowanej do premier Beaty Szydło, zadając 5 pytań:

  • Które spółki z udziałem Skarbu Państwa i w jakiej wysokości przekazały środki finansowe na działalność Polskiej Fundacji Narodowej od momentu jej powstania?
  • Jakim budżetem dysponowała Polska Fundacja Narodowa na dzień 31.08.2017 r.?
  • Jaki jest przewidywany koszt kampanii informacyjnej związanej z reformą sądownictwa?
  • Czy uważa Pani, że taka kampania informacyjna związana bezpośrednio z aktualnymi działaniami Pani Rządu jest zgodna z misją Polskiej Fundacji Narodowej?
  • Czy zamierza Pani podjąć doraźne działania kontrolne (z wykorzystaniem pracowników zespołu kontroli KPRM) mające na celu sprawdzenie zgodności wydatkowania środków pochodzących ze spółek z udziałem Skarbu Państwa na działalność niepokrywającą się z celami zawartymi w misji Polskiej Fundacji Narodowej?

Parlamentarzysta zwrócił się też – w imieniu koła poselskiego Unii Europejskich Demokratów – o przeprowadzenie przez NIK doraźnej kontroli w Polskiej Fundacji Narodowej. Jak argumentuje Protasiewicz:

 „Z dostępnych mi informacji wynika, że Polska Fundacja Narodowa dotychczas zgromadziła około 100 mln złotych, pochodzących z wpłat dokonywanych przez spółki z udziałem Skarbu Państwa. Z tych środków finansowana ma być kampania informacyjna na temat reformy sądownictwa przygotowanej przez Rząd Pani Premier Beaty Szydło. W moim przekonaniu zaangażowanie finansowe Polskiej Fundacji Narodowej w organizację takiej kampanii sprzeczne jest z celami, dla których fundacja została powołana, a wykorzystanie środków pochodzących ze spółek Skarbu Państwa nadzorowanych przez Prezesa Rady Ministrów do pokrycia kosztów kampanii informacyjnej na temat działalności tego Rządu budzi poważne wątpliwości w zakresie celowości i przejrzystości w gospodarowaniu pieniędzmi pochodzącymi od podmiotów będących częścią majątku publicznego”