Tusk: Dobro zwycięża

Za dużo w życiu widziałem tego typu momentów historycznym, żeby był łatwym optymistą. Nie ma się co tutaj pocieszać. Wydaje mi się, że jak na dzisiaj strona rządząca, większość rządowa jest zdeterminowana, żeby to złe z punktu widzenia Europy i Polski prawo wprowadzić. Wydaje się, że nie ma dzisiaj opinia publiczna wystarczających instrumentów, żeby to zablokować – mówił przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk w rozmowie z Katarzyną Kolendą-Zaleską w „Faktach po faktach” TVN24. Jak dodał, konfrontacyjne pomysły są najgorsze z możliwych.

Być może trzeba będzie odrobinę cierpliwości, może więcej wzajemnego zrozumienia. Najważniejsze, żeby ci, którzy tak serdecznie zareagowali na to, co się dzieje w Polsce, żeby się nie zniechęcili – dodał. „Zacytuję kochanego klasyka: dobro zwycięża” – zakończył Tusk.