Sasin: Elity III RP nie są w stanie pogodzić się, że po wielu latach wszyscy obywatele mają równe prawa

Jedną z podstawowych wartości jest prawo konstytucyjne do pokojowego gromadzenia się i manifestowania swoich poglądów. O ile przez wiele lat nikomu nie przeszkadzały miesięcznice smoleńskie, to nagle okazało się, że to prawo obywateli, żeby być każdego 10. na Krakowskim, spotkać się tam i modlić pod Pałacem Prezydenckim, nagle zaczęło to przeszkadzać. Dla mnie ten list jest kuriozalny. On świadczy o szaleństwie elit III RP, które nie są w stanie pogodzić się, że nagle jest w Polsce tak, po wielu latach że wszyscy obywatele mają równe prawa, że nie jest tylko tak, że elity mogą manifestować, mówić co chcą, ale mogą wszyscy obywatele to prawo realizować. To się tym elitom, których Władysław Frasyniuk czy Lech Wałęsa są emanacją elit III RP, one nie mogą się z tym pogodzić – mówił Jacek Sasin w „Kawie na ławę” TVN24.