Marcin P.: Ja nic Polakom do zwrócenia nie mam
– W 2008 roku narodził się pomysł Amber Gold. Trwały przygotowania do zorganizowania działalności – mówił Marcin P. przed komisją śledczą ds. Amber Gold. Jak tłumaczył, zorganizowanie takiego przedsięwzięcia to nie jest praca na jeden dzień.
– Ja nic Polakom do zwrócenia nie mam. Kompletnie nic – mówił dalej. – Proszę tego nie nazywać piramidą finansową. To było przedsiębiorstwo z ograniczoną odpowiedzialnością. Żaden wyrok prawomocny w tej sprawie nie zapadł – stwierdził.