Neumann: Liczymy na to, że na przyszłotygodniowym posiedzeniu Sejmu będzie rozpatrywany wniosek o odwołanie Błaszczaka

Jak mówił Sławomir Neumann na briefingu w Sejmie:

„Wczoraj na światło dzienne pokazały się kolejne bulwersujące fakty związane z tuszowaniem sprawy śmierci Igora Stachowiaka na wrocławskim komisariacie. Wczoraj dowiedzieliśmy się, że komendant główny policji po prostu kłamie, próbując ukryć prawdę o tym, co wydarzyło się na komisariacie we Wrocławiu i co działo się potem z wyjaśnieniem tej sprawy przez cały rok. Komendant główny mówił, że policja nie znała sprawy czy nie miała odstępu do materiału, do nagrania. Wszystko okazało się nieprawdą. To już nie jest kwestia tuszowania czy przykrywania przez cały rok przeprowadzenia śledztwa wewnętrznego przez policję, ale także tuszowania tej sprawy po ujawnieniu materiałów przez jedną z telewizji. To rzecz niebywała i obciążająca nie tylko ministra Błaszczaka i Zielińskiego, ale także komendanta głównego. Nie wyobrażam sobie, żeby komendant główny policji, złapany na takim kłamstwie, w tak ważnej sprawie mógł pełnić tę funkcję dalej. Jaki przykład daje policjantom i obywatelom, który jest złamany na kłamstwie w najbardziej bulwersującej sprawie dot. przekroczenia przez policje uprawnień? To rzecz niebywała. Cały czas mnie zastanawia, że od wczoraj od 19:00 nie ma żadnej reakcji ministra Błaszczaka, Zielińskiego i nie ma tez honorowej dymisji gen. Szymczyka. To rzeczy nieprawdopodobne. Liczymy na to, że na przyszłotygodniowym posiedzeniu Sejmu będzie rozpatrywany wniosek o odwołanie ministra Błaszczaka”

Dzisiaj oczekujemy absolutnie twardych decyzji premier Szydło, bo to w interesie obywateli, żeby Polacy czuli się bezpiecznie. My dzisiaj czujemy się zagrożeni tym, że nadzór nad policją doprowadził do takiego chaosu w tej służbie, że sami policjanci mają problem z wypełnianiem swojej misji – dodał szef klubu PO.