Nowoczesna proponuje ustawę – rozwiązanie sporu między taxi a Uberem

Nie chcemy zakazywać działalności Ubera. Chcemy, by mógł funkcjonować, ale na jasno określonych zasadach – mówił w Sejmie Paweł Pudłowski. – Przygotowaliśmy propozycję, by rozwiązać istniejący od ponad 2 lat spór pomiędzy taksówkarzami, a firmami typu Uber, ale przede wszystkim z myślą o obywatelach, którzy z usług tych korzystają – dodał poseł Nowoczesnej. Propozycja w tej sprawie została już złożona do marszałka Sejmu.

Zgodnie z propozycją Nowoczesnej, taksówkarze zyskają równe warunki konkurowania z innymi przewoźnikami na rynku i sami będą mogli przejść na nowoczesne technologie uruchamiając platformę komunikacyjną w postaci aplikacji mobilnej.

Zaś firmy prowadzące już dziś sprzedaż usług taksówkarskich przy użyciu aplikacji mobilnej [takie jak Uber] – przed wprowadzone regulacje prawne – dostaną możliwość legalnego funkcjonowania. Kierowcy wykonujący te usługi będą zobowiązani do posiadania licencji na przewoź osób. Będą też musieli spełniać wymóg niekaralności – podkreślił Pudłowski.

Według polityków Nowoczesnej, państwo w ten sposób zyska nadzór nad nową formą przewozów, kontrolę wpływów podatkowych i innowacyjną gospodarkę, dzięki której może zmniejszyć ruch na ulicach i zanieczyszczenie powietrza.

Klienci będą mogli dokonać samodzielnego wyboru z jakiego rodzaju legalnej usługi mają zamiar skorzystać, bez uszczerbku dla ich wygody czy bezpieczeństwa. Klienci będą cieszyć się też z większej konkurencji na tym rynku, bo oznacza to większy wybór, wyższa jakość i niższe ceny – powiedział Mateusz Sabat.

Celem prawa powinno być zapewnienie konsumentowi usługi taniej i dobrej jakości, a nie ochrona wybranych grup przed konkurencją rynkową. Dlatego Nowoczesna przygotowała rozwiązanie, które godzi interesy obydwu stron sporu. Nasza ustawa została złożona w Sejmie. Jeśli rząd zechciałby szybko rozwiązać ten problem, wystarczy, że poprze nasze rozwiązania – dodał Pudłowski.